które w dniach 1-4 grudnia 2024 roku poprowadził ks. Paweł Nowotarski z parafii pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Brzesku, stanowiły głęboką refleksję nad istotą Adwentu. To czas, który nie tylko prowadzi nas w radosne oczekiwanie na narodziny Jezusa, ale także wzywa do duchowego przebudzenia i przygotowania serca na Jego przyjście.
Pierwszego dnia rekolekcji ks. Nowotarski ukazał Adwent jako czas pielgrzymki i nadziei, odnosząc się do tytułu nowego roku liturgicznego 2024/2025: "Pielgrzymi nadziei". Wskazał, że Adwent jest drogą nie tylko w życiu każdego z nas, ale także drogą nadziei, która stanowi istotę chrześcijaństwa.
Odwołując się do Ewangelii mówiącej o znakach na niebie i nadchodzących wydarzeniach, przypomniał, że człowiek wiary nie powinien obawiać się tych znaków, lecz z nadzieją ich oczekiwać. Dzień paruzji, czyli ponownego przyjścia Pana Jezusa, to dzień chwały i zbawienia, który dla wierzącego oznacza ostateczne zwycięstwo nad śmiercią i grzechem. Ksiądz podkreślił, że w obliczu trudnych wydarzeń, które mogą wywoływać lęk, człowiek wierzący nie powinien się bać, lecz czuć pokój i nadzieję, bowiem nasze bezpieczeństwo leży w Bogu. Dla nas, pielgrzymów nadziei, nie ma powodu do lęku, ponieważ kroczymy ku nadziei, a nie ku zagładzie. Jako ludzie wierzący i głęboko ufający Bogu, możemy również dodawać otuchy tym, którzy są ogarnięci strachem i dzielić się swoją wiarą.
Przestroga, aby nie pokładać nadziei w rzeczach doczesnych, jak pieniądze czy kariera, ale w Bogu, który daje prawdziwe poczucie bezpieczeństwa, była mocnym akcentem początku rekolekcji.
Ksiądz zaproponował, by pod koniec mijającego roku liturgicznego dokonać remanentu w naszym życiu – zastanowić się czy przez ten miniony rok zbliżyliśmy się do Boga. Podkreślił, że warto zaplanować sobie najbliższą przyszłość i podjąć konkretnie postanowienia na nadchodzący rok - np. czytać codziennie choć jedno zdanie z Biblii. Warto poradzić się Ducha Świętego, co powinniśmy uczynić w naszym życiu, by zbliżyć się do Boga. Niech On nas natchnie i pomoże w realizowaniu tych postanowień.
W kolejnych dniach ksiądz Paweł, nawiązując do hasła "Pielgrzymi nadziei", podkreślił, że w tej pielgrzymkowej drodze nie jesteśmy samotni, ale w doborowym towarzystwie. Rekolekcjonista przeanalizował minione wieki, stwierdzając, że w historii powszechnej Kościoła mamy mnóstwo przykładów na to, że im mroczniejsze czasy, tym pojawiało się więcej pięknych świateł – osobliwych latarni morskich na wzburzonym morzu. Im mroczniejsze czasy, tym jaśniejsze stawały się światła tych, którzy żyli i umarli w wierze, pozostawiając nam przykład do naśladowania. Przykłady postaci z naszej polskiej historii, takich jak Andrzej Bobola, Albert Chmielowski, Maksymilian Maria Kolbe, Jerzy Popiełuszko, Karolina Kózkówna, ale i współczesnych jak np. Helena Kmieć, pokazują, że w najbardziej mrocznych momentach historii ludzkości pojawiają się piękne "latarnie" nadziei. Ich przykład nie tylko inspiruje, ale także przypomina o konieczności życia w wierze i nadziei, bez względu na okoliczności.
Ostatni dzień rekolekcji poświęcony był potędze modlitwy o Boże miłosierdzie. Zwracając uwagę na obraz "Jezu, ufam Tobie", rekolekcjonista przypomniał słowa, które Jezus przekazał św. Faustynie Kowalskiej: „Przez ten obraz będę przekazywał wiele łask dla dusz”. Przypomniał o sile modlitwy Koronką do Miłosierdzia Bożego, szczególnie w Godzinie Miłosierdzia. Ksiądz poinstruował, że jeśli w godzinie rozpoczynającej się o 15.oo, nie mamy możliwości odmówienia pełnej modlitwy, warto nawet w myślach szepnąć: „Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami” lub „Dla Jego bolesnej męki”, by choć na chwilę w ten prosty sposób skierować nasze myśli ku Bogu.
Ksiądz ponadto przekonywał, aby odmawiać Koronkę za osoby umierające, a szczególnie za te, które nie chcą pojednać się z Bogiem przed śmiercią. Przytoczył słowa Pana Jezusa wypowiedziane do św. Faustyny: „Dla dusz, które będą szerzyć cześć Miłosierdzia, nie będę sędzią, ale miłosiernym Zbawicielem.”
Podkreślił, jak ważne jest, by w świecie pełnym rozpaczy i wątpliwości być apostołami miłosierdzia, dając nadzieję i pociechę tym, którzy jej potrzebują. Możemy pomagać tym, którzy są wątpiący, załamani, wskazując im drogę do Bożego Miłosierdzia. Czasem wystarczy proste przypomnienie o tym, że Bóg jest miłosierny, i że zawsze można do niego wrócić, niezależnie od trudności czy upadków. W naszym codziennym życiu, poprzez małe gesty, możemy szerzyć miłosierdzie, które jest tak wielkim darem dla całego świata. Niewiele więc potrzeba, by stać się współczesnym apostołem miłosierdzia.
Dziękujemy księdzu Pawłowi Nowotarskiemu za głębokie, inspirujące rekolekcje, które pomogły nam w zrozumieniu, jak ważna jest nasza codzienna pielgrzymka ku nadziei i zbawieniu.
Beata Olszewska
nasz adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Czytaj więcej: Kocham Kościół – Ottonowy rok w naszej parafii
© 2014 Rzymskokatolicka parafia p.w. Śś. Stanisława i Bonifacego B.M.