W 1 liście św. Pawła Apostoła do Koryntian czytamy „a przeto upominam was, bracia, w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa, abyście byli zgodni, i by nie było wśród was rozłamów; byście byli jednego ducha i jednej myśli

   Kierując się powyższym wezwaniem chrześcijańskie wspólnoty religijne dążą do bliższej współpracy i wzajemnego zrozumienia. To postawa którą nazywamy ekumeniczną. Nie jest to jednak postawa powszechna i oczywista dla wszystkich chrześcijan. Wiele inicjatyw mających na celu wzajemne zrozumienie między kościołami chrześcijańskimi, jeśli nawet nie jest otwarcie krytykowanych to spotyka się z obojętnością. 

Może warto zastanowić się – jaki jest mój stosunek do idei ekumenizmu? Czy podejmowanie starań w celu zrozumienia i zbliżenia z innymi wyznaniami chrześcijańskimi uważam za potrzebne, celowe czy może zbędne?

     Pytanie takie zadałam sobie czytając informację o obchodach Święta Reformacji i 20-lecia podpisania przez Kościoły katolicki i luterański Wspólnej Deklaracji w Sprawie Nauki o Usprawiedliwieniu. Czytając tę informację dowiedziałam się że w tegorocznym Święcie obchodzonym w Polsce, poza jednym wyjątkiem, nie uczestniczył żaden z rzymskokatolickich hierarchów. Jedynym hierarchą który przyjął zaproszenie i wygłosił homilię w trakcie uroczystego nabożeństwa był arcybiskup Grzegorz Ryś, metropolita łódzki.

   Łódź jest obecnie wyjątkowym miejscem na mapie polskiej ekumenii. To w dużej mierze zasługa miejscowego metropolity, który podkreśla jak duża odpowiedzialność spoczywa na katolikach tworzących w Polsce największą wspólnotę religijną. „Tyle będzie ekumenizmu ile go będzie dawał Kościół katolicki” – powiedział arcybiskup Ryś.

     Niestety nie wszyscy księża i biskupi doceniają potrzebę pracy ekumenicznej i są na tyle otwarci by odwiedzać protestanckich sąsiadów, nie mówiąc już o wspólnym głoszeniu Słowa. Zwierzchnik Kościoła ewangelicko-augsburskiego w Rzeczpospolitej Polskiej biskup Jerzy Samiec zauważa nawet nowe „trendy antyekumeniczne”. Przekonanie takie wynika z między innymi z faktu, iż w 2017 roku Sejm RP nie przyjął uchwały o upamiętnieniu 500-lecia Reformacji. Arcybiskup Grzegorz Ryś a także katolicy, którym bliska jest idea ekumenizmu, krytycznie oceniali takie stanowisko parlamentu.

     W stosunku do kościoła rzymskokatolickiego luteranie stanowią w Polsce niewielką grupę wyznaniową. Według spisu z 2011 roku było ich 70,8 tys. osób. Choć nie prowadzą oni działań o charakterze prozelityzmu, to w ostatnich latach dostrzega się większą liczbę osób uczęszczających na nabożeństwa do kościoła św. Mateusza w Łodzi.

     W ciągu ostatnich 18 lat do Kościoła Ewangelicko – Augsburskiego w skali całego kraju wstąpiło około 4 tysięcy osób. Większość nowych luteran stanowią dawni katolicy. Ksiądz Makuła, proboszcz kościoła św. Mateusza w Łodzi ocenia, że większość z nich była chrześcijanami „kulturowo” . Ich wiara ostygła, a w wielu przypadkach tej wiary po prostu nigdy wcześniej nie było. Gdy rozpoczęli poszukiwania jakiejś drogi duchowej, trafili do luteran.

     Luteranie odradzają, by zmieniać wspólnotę ze względu na konflikt personalny. Gdy pojawia się ktoś, kto jako powód podaje kłótnię ze swoim księdzem, proponujemy, aby poszukał sobie po prostu innej parafii rzymskokatolickiej – mówi biskup Samiec. Jednocześnie przypomina, że Kościół to narzędzie, a nie cel sam w sobie: – Kościół nie może zajmować się głównie sobą, ale winien być ukierunkowany na Chrystusa. Inaczej staje się stowarzyszeniem, albo klubem dyskusyjnym o religii.

     Ks. Andrzej Perzyński prof. Uniwersytetu Kard. Stefana Wyszyńskiego zwraca uwagę, że od Soboru Watykańskiego II w kościele katolickim cały czas akcentuje się potrzebę reformy naszej wspólnoty. Podkreśla, że świętowanie Reformacji razem z protestantami, może nam pomóc choćby w zrozumieniu współczesnych trendów sekularyzacyjnych. Polska nie jest zieloną wyspą, nas też dotyka to, co dzieje się na Zachodzie. Protestanci lepiej od nas wiedzą, jak reformować wspólnotę w obliczu tych przemian.

   Reformowanie jest procesem ciągłym co oznacza, że wciąż na nowo musimy dokonywać krytycznej oceny samych siebie. Żyjąc w zmieniającym się świecie mamy starać się zrozumieć te zmiany i w nowym kontekście głosić niezmienną Ewangelię o Jezusie Chrystusie – mówi biskup Samiec.

Barbara

Nasz adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

© 2014 Rzymskokatolicka parafia p.w. Śś. Stanisława i Bonifacego B.M.