Niedzielą Chrztu Pańskiego rozpoczęliśmy w Kościele nowy Okres Liturgiczny – Zwykły. W liturgii Kościoła na przestrzeni roku są krótkie okresy obchodu głównych tajemnic wiary. Mają one własny szczegółowy charakter. Uwzględniają misterium Wcielenia i Odkupienia, pierwsze misterium jako początek, drugie jako zwieńczenie tajemnicy paschalnej. Pozostały czas w roku to Okres Zwykły. Jest to najdłuższy okres liturgiczny, trwający między 33 a 34 niedziel. Podzielony jest na dwie części. Pierwsza: krótsza (ok. 8-9 niedziel) trwa od niedzieli Chrztu Pańskiego do Środy Popielcowej zaś druga: od Niedzieli Zesłania Ducha Świętego do I Niedzieli Adwentu. Rodzi się zatem wątpliwość; po co nam Okres Zwykły? Przecież tyle jest świąt i wspomnień, które należałoby zawrzeć w roku kościelnym. I właśnie tu kryje się tajemnica Okresu Zwykłego. Jest to czas kiedy głębiej poznajemy życie Jezusa, Jego działalność; głównie poprzez Liturgię Słowa. Tylko wówczas, gdy dobrze ją zrozumiemy i odbierzemy, będziemy mogli Go naśladować tak, jak On tego chce. W czasie tego okresu w liturgii obchodzimy święta i uroczystości Maryjne, wspominamy wielu świętych.

W Okresie Zwykłym Kościół eksponuje niedziele, celebruje misterium Chrystusa w jego pełni i całości. Tak trzeba patrzeć na ten wymiar czasu przeżywany w aspekcie wiary, kiedy niedziela następuje po niedzieli i zawsze powinna być przeżywana jako Dzień Pański, dzień skoncentrowany na Jezusie Chrystusie.

Okres Zwykły to także czas kształtowania duchowych i moralnych postaw wierzących, każdego z nas osobiście. To czas dojrzewania w świętości życia. Dlatego w dni powszednie Kościół ukazuje wzory osobowe, wspominając świętych i błogosławionych, jako żywe przykłady cnót, postaw i zachowań, jako inspirujące wzory życia według przykazań i Ewangelii Pana.

Misterium wyrażone w Credo zobowiązuje do etosu, do faktycznego współistnienia i współdziałania łaski Bożej z aktywnością moralną człowieka. To znaczy, że przyjęcie daru wiary i świętowanie tajemnic zbawienia domaga się uczynków, zobowiązuje do określonych reakcji i zachowań. Taka jest myśl przewodnia Okresu Zwykłego, abyśmy my wierzący, jako realni wyznawcy żyli według zasad i konsekwencji płynących z przyjętego "wyznania". Gdy postawy i czyny nie wypływają z wiary, gdy wiara jest pozbawiona uczynków, to zaczyna karleć i zanikać, martwa jest sama w sobie (Jk 2, 17). Człowiek wierzący przez całe życie uczy się łączenia wiary wyznawanej i deklarowanej z ewangeliczną moralnością, kształtowaną w złożonych i napiętych sytuacjach życiowych. Wzniosłe powołanie do wiary domaga się codziennej wierności i świadectwa, a nie "wiara sobie, a życie sobie". Słusznie zatem autorzy tekstów modlitewnych na pierwszy powszedni dzień pierwszego tygodnia Okresu Zwykłego podali znamienną w treści prośbę zawartą w kolekcie: „Wszechmogący Boże, spełnij z ojcowską dobrocią pragnienie modlącego się ludu, daj mu poznać, co należy czynić, i udziel siły do wypełnienia poznanych obowiązków”. Pouczać nas będzie o tym przede wszystkim słowo Boże przewidziane na zwykłe niedziele, słowo dobrane i ułożone harmonijnie, co widać zwłaszcza w korelacji pierwszego czytania z Ewangelią. Natomiast w dni powszednie liturgia słowa zawiera nieomal ciągłą lekturę określonych ksiąg biblijnych, służąc poznaniu Objawienia.

Inna specyfika Okresu Zwykłego dotyczy cnót moralnych. Cnoty stanowią wyposażenie i narzędzie duszy. Świadczą o formacji duchowej, o współpracy z łaską Bożą i o stylu życia w harmonii z braćmi w wierze.  Najpierw cnót teologalnych, czyli wiary, nadziei i miłości. Są one darem Boga i zarazem odpowiedzią człowieka. Przez te cnoty człowiek wchodzi w zjednoczenie z Bogiem (stąd ich nazwa). Ponadto w program formacji wchodzą cnoty ludzkie, „które regulują nasze czyny, porządkują nasze uczucia i kierują naszym postępowaniem zgodnie z rozumem i wiarą; zdobywa się je wysiłkami człowieka”. Są one zwyczajną i trwałą dyspozycją człowieka do czynienia dobra. W ich gronie podstawową rolę odgrywa roztropność, sprawiedliwość, męstwo i umiarkowanie. Otrzymały nazwę kardynalnych, czyli głównych, wszystkie inne grupują się wokół nich. Są one wychwalane w wielu miejscach Pisma świętego.

Okres Zwykły oddziela niejako dwa najważniejsze obchody Kościoła: Narodzenie Jezusa poprzedzone Adwentem oraz Paschę (Zmartwychwstanie Pańskie) poprzedzone Wielkim Postem. I właśnie ten czas, także przez swoja długość, uczy nas pewnej tęsknoty za ważnymi uroczystościami. Nie prześpijmy Okresu Zwykłego.

Grażyna (wg ks. Mariana Pisarzaka MIC)

nasz adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

 

© 2014 Rzymskokatolicka parafia p.w. Śś. Stanisława i Bonifacego B.M.